Jak odróżnić ból nerki od bólu pleców?...

Dolegliwości bólowe w obrębie pleców mogą mieć bardzo różne przyczyny. Sam ból nie jest chorobą samą w sobie, ale zawsze jest objawem jakiegoś schorzenia, dlatego nigdy nie można go lekceważyć. W przypadku pleców bardzo często dochodzi do sytuacji, gdy sami nie jesteśmy do końca pewni, co nas w rzeczywistości boli. Kiedy zatem dolegliwość ta jest objawem patologii kręgosłupa, a w jakich przypadkach może chodzić o choroby nerek?

Rodzaj bólu

Odczuwając duży dyskomfort i bolesność w okolicy pleców przede wszystkim musimy się zastanowić jakiego typu są to dolegliwości. Jeśli ból jest tępy i ma jednostajny charakter, wynika on raczej ze schorzeń w obrębie kręgosłupa. Ból nerek natomiast jest ostry i przeszywający, a przy tym może w bardzo nieprzyjemny dla nas sposób pulsować.

Oprócz tego, ból kręgosłupa u większości pacjentów jest dolegliwością przewlekłą, która towarzyszy im przez dłuższy okres czasu. Może też pojawiać się w konkretnych, powtarzających się sytuacjach, np. gdy się schylamy. Z kolei nerki bolą nas wyłącznie w sytuacji, gdy rozwija się w ich obrębie infekcja lub inny stan choroby. Bardzo często jego przyczyną jest też przemieszanie się piasku lub kamieni nerkowych.

W sytuacji, gdy ból pleców promieniuje w górę lub w dół, istnieje większe prawdopodobieństwo, iż jest on związany z kręgosłupem. Natomiast kiedy jest to ból promieniujący do pachwiny, drugiej nerki albo do brzucha, możemy mieć do czynienia z bólem nerek.

Nie tylko ból

Schorzenia kręgosłupa i nerek mogą dawać różne objawy i nie jest to wyłącznie ból. Warto więc również wiedzieć jakie dolegliwości mu towarzyszą w każdym z tych przypadków. Ucisk na nerwy może powodować chociażby mrowienie kończyn i inne objawy neurologiczne wywoływane przez to schorzenie kręgosłupa. Jeśli jednak bolą nas nerki, często pojawiają się również nudności i wymioty oraz kłopoty z oddawaniem moczu lub zmiana jego zabarwienia i zapachu, a także gorączka czy ból brzucha i pieczenie w momencie oddawania moczu. Takie symptomy jasno wskazują na to, iż naszym problemem są właśnie nerki.